piątek, 5 czerwca 2015

49. LPS: 3000 wyświetleń - SPECIAL - TELEDYSK!

Heeej!

Jestem taka szczęśliwa, i taka wdzięczna, za ponad 3000 wyświetleń! W tym momencie, jest to dokładnie 3086! Ta liczba totalnie mnie rozwaliła, i jestem bardzo dumna z Was, i trochę z siebie - że chciało mi się pisać, i że jednak zawsze starałam się myśleć o blogu, i znaleźć czas na napisanie posta.
W niedługim czasie - bo nawet nie przez rok - nasz blog bardzo się zmienił. Posty pojawiają się coraz częściej, coraz więcej osób wchodzi na blog, dostałam 1 komentarz, i mam 1 obserwatora! Może nie jest to duża liczba dla innych bloggerek, ale dla mnie jest ona ogromna. Zrobiliśmy tu bardzo wiele, pokazaliśmy, że dużo ludzi kocha jeszcze LPS. I nie ważne ile mamy lat - możemy osiągnąć coś wielkiego, idąc malusieńkimi kroczkami. Bardzo dziękuje, i jestem ogromnie dumna.

Chciałam opowiedzieć coś o moim blogowaniu, więc oto kilka słów na ten temat.

Blog założyłam w tamtym roku. Nie jestem dokładnie pewna kiedy powstał, ale pierwszy post pojawił się 12.10.2014. Nie zaczęłam zbyt ambitnie - rzadko wrzucałam posty, nie miałam czasu i pomysłów. Zazdrościłam innym tylu komentarzy i obserwatorów. Powoli się poddawałam, ponieważ miałam wrażenie, że nikt tego bloga nie czyta, bo "nikt nie komentuje". Wyświetleń było bardzo mało, to prawda. Często nie pisałam, nie miałam pomysłów.
Po jakimś czasie, doszło do mnie, jak bardzo się myliłam. Co z tego, że nikt nie komentował. Skoro wchodziło chociaż kilka osób dziennie, to warto pisać chociaż dla nich. Tak wiele blogów o LPS upadło, czynne można wyliczyć na palcach dłoni. Pisałam kiedyś dużo innych blogów, które po prostu nudziły mi się, zostawiałam je na pastwę losu, zapominałam o nich. "Nikt na nie nie wchodził, więc po co je pisać?" - tak wtedy myślałam. Ten blog wytrzymał najdłużej, stał się najpopularniejszy, i mój ulubiony. Nie jestem pewna dlaczego, ale wchodzi na niego naprawdę dużo osób - czasem nawet 89 jednego dnia. W poprzednim miesiącu weszło aż 1327 osób. Ponad jedna trzecia wszystkich wyświetleń. Rzeczywiście, pisałam bardzo dużo. Staram się teraz pisać co najmniej co dwa dni, ale czasem zdarzy się, że napiszę codziennie, a czasem nawet opublikuję dwa posty w ciągu dnia. Wow.
Z pomysłami na posty nie jest łatwo. Zawsze staram się wymyślić coś ciekawego, takiego, co spodoba się i mi i czytelnikom. Bo po co pisać o czymś, czego nie lubimy?
Jednak te tematy nie zawsze są związane z LPS - np. Test szóstoklasisty xD
Jeśli wpiszemy w net "LPS Test szóstoklasisty", to najprawdopodobniej wyskoczy nam fragment posta, typu: "...nie mogę pisać, bo za kilka dni mam test szóstoklasisty i będę się uczyć" albo "jutro mam test szóstoklasisty, masakra, nie? :/". Cóż... ja starałam się napisać tam chociaż trochę o LPS, no i raczej mi wyszło, bo zabrałam na test Summer.
A tak przy okazji, wiecie, że Summer zna cała moja klasa łącznie z chłopakami? Oni są naj xD

>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>
A oto mój teledysk do piosenki "Co z nami będzie" - zapraszam!


>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>

Dziękuje Wam serdecznie jeszcze raz <33

Wasza na zawsze
~Julie

1 komentarz:

  1. Super :) Pozdrawiamy i zapraszamy na naszego bloga : http://forever-lps.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń