sobota, 25 marca 2017

123. LPS: Mini-special na 80000+ - Jak zadbać i odnowić nasze LPS? | +Shopping!

Hej wszystkim :3

Wiem, ostatnio trochę mnie nie było. "Trochę", delikatnie mówiąc.
Niestety, szkoła, konkurs i inne rzeczy związane z nauką kompletnie mnie wykończyły i zajęły cały mój czas. Jednak, gdy tylko znalazłam moment - czyli teraz - wzięłam się za zrobienie notki.
Więc... oto ona! ^^

Z góry przepraszam też za dzisiejszą jakość zdjęć, ale miałam rozładowany aparat, więc robiłam je kamerą x'D
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>

Zacznijmy od tego, że jakiś czas temu Michał - mój brat - kupił sobie kilka LPS.

Od lewej: Sparky, Violet i Sunshine.

A tutaj dodatki - konewka, dwie pary okularów, miseczka, szczotka, opaska z rogami i kocyk ^^

Jednak jak widać, stan figurek pozostawiał wiele do życzenia...




Z tego powodu postanowiłam odnowić te figurki :3 Zaczynajmy!

Najpierw szykujemy dwie miski.

Tutaj wlewamy wodę z mydłem.


A tu samą, czystą wodę :3

Wkładamy pierwszą figurkę ^^

I myjemy...




A potem dokładnie płuczemy :3


Co tam u Was, czytelnicy?

Następnie odkładamy do wyschnięcia.

Tak wygląda Violet przed procesem. Jest widocznie brudna i poniszczona :c

Ale zaraz to naprawimy!

Myjemy...



I wkładamy do miski z wodą...

Suszenie ze Sprarkym ;D

Tak wygląda przed zabiegiem Sunshine. Również nie jest w zbyt dobrym stanie.

Myjemy :>




I płuczemy!


Odstawiamy do wyschnięcia :3
Teraz idziemy wylać wodę z misek.

Po umyciu figurki nie są już tak zakurzone i od razu możemy zabierać się do dalszej części!

Teraz zabierzemy się za usunięcie przebarwień, których nie zmyje wyłącznie woda z mydłem.

Nasz shorthair ma uszkodzenia na uszku...

... i z tyłu głowy.

Lotopałanka również je ma, tuż nad oczkiem.

Są też z tyłu głowy.

Sunny także ma je z tyłu. Niestety, fragment na którym się znajdują jest pomalowany drugą warstwą farby - jeśli spróbujemy je usunąć, farba zejdzie.

Zaczynajmy! Potrzebne nam będą:

Zmywacz do paznokci i patyczki do uszu.

Wlewam odrobinę zmywacza do zakrętki.

A następnie zamaczam patyczek.

<To zielone to właśnie zmywacz do paznokci xD>

I czyścimy :3
Pamiętajcie, że czasami trzeba przez dłuższy czas pracować albo dociskać mocniej patyczek, by uszkodzenie znikło.

Dużo lepiej :3

Teraz czas na trzecią część.

Jak widać, Sparky <i nie tylko on> ma trochę zdartą farbę w niektórych miejscach.

By to naprawić, biorę białą kredką wodną z Mondeluz.


Zamaczamy czubek rysika w niewielkiej ilości wody i 'kolorujemy' figurkę ;D

Brak też trochę białej farby na uchu...

Ale i to naprawimy! ^^

Ucho i futro zrobione, więc teraz pora na nosek.

Zadanie jest o tyle trudne, że Sparky ma jasno różowy nos.
By uzyskać idealny odcień, zamoczył lekko różową kredkę po czym 'porysowałam' nią po białej ;D

Chwila pracy...

I efekt gotowy! Czy nie wygląda dużo lepiej?

Teraz pora na Sunny :3

Sunshine miała trochę zmytą farbę po tym, jak wcześniej próbowałam zmyć uszkodzenia.
Ale uczymy się wspólnie na moich błędach ;D

Na szczęście i to możemy naprawić ;D

Poprawiłam też lekko kolor na grzywce - był zdarty, a jest już w prawidłowym kolorze :3

Tak wygląda po wszystkich zabiegach Sparky...

A tak cała trójka ;D

Jak widzicie, postanowiłam też lekko podreperować nosek Angeliny ;3
Teraz czas na podsumowanie...

Przed...


 I po!




Przed...


 I po!



Przed...



I po!



Przed pomalowaniem noska...


I już po!


Dużo lepiej! <3


Teraz czas na ubrania!




I to już wszystko jeśli chodzi o odnowienie i czyszczenie figurek! Bajo! ♥


>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>

Mam nadzieję, że taka troszkę inna notka Wam się spodobała :3

Pozdrawiam ♥ 
~Julie


Ps. Tutaj link do notki Wisienki, która także zrobiła korytarz szkolny dla swoich LPS! ---> KLIK!